Moje pierwsze warzywno-frytkowe próby miały miejsce już jakiś czas temu - wówczas pod nóż poszedł seler, którego w surowej postaci serdecznie nie znoszę i którego zapach zawsze przyprawia mnie o mdłości. Z tego też względu ciężka to była próba, niemniej jednak zakończona niespodziewanym sukcesem, bo frytki z selera okazały się smaczne do tego stopnia, że kilkukrotnie gościły na moim talerzu jako dodatek do obiadu.
Tym razem postanowiłam pójść o krok dalej i oprócz selera wykorzystać jeszcze inne warzywa, tworząc fajne, bezmięsne i bardzo proste danie.
Pieczone frytki z selera, marchwi, batatów i buraka
Składniki na 2 porcje:
2 marchewki (ok. 250 g)
1 batat (ok. 250 g)
1/2 dużego selera (ok. 250 g)
1 duży burak (ok. 250 g)
2 łyżki oliwy z oliwek
ulubione przyprawy, u mnie:
pieprz ziołowy
ostra papryka
tymianek
rozmaryn
szczypta soli
dodatkowo: hummus (ok. 100 g) lub sos czosnkowy
wartość energetyczna 1 porcji: ok. 460 kcal
B: 12,7 g T: 17,5 g W: 56,5 g
Warzywa umyć, obrać, pokroić w słupki, wrzucić do dużej miski. Wlać oliwę z oliwek, ulubione przyprawy, całość dokładnie wymieszać. Przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i piec około 40-50 minut w temperaturze 180 stopni. Podawać z hummusem lub sosem czosnkowym.
Warzywa umyć, obrać, pokroić w słupki, wrzucić do dużej miski. Wlać oliwę z oliwek, ulubione przyprawy, całość dokładnie wymieszać. Przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i piec około 40-50 minut w temperaturze 180 stopni. Podawać z hummusem lub sosem czosnkowym.
moje ulubione frytki, bardzo często je przyrządzam i uwielbiam jeść po prostu oblane tahini :)
OdpowiedzUsuńApetycznie:)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne! Zamiast hummusu zrobilam paste z soczewicy z sezamem. Niebo w gebie. ❤️
OdpowiedzUsuńKamila jak zrobić taką pastę? :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńwyprobuje ;)
OdpowiedzUsuń