Ostatnim czasem sporo się u mnie dzieje - zarówno w kwestiach prywatnych, jak i zawodowych, dlatego też moja aktywność na blogu jest niestety dość znikoma. Wiele wskazuje jednak na to, że już niebawem będę mogła pochwalić się efektami prac nad projektem, którym zajmuję się od dłuższego czasu. Na szczęście mam w zapasie kilka przepisów dla Was - pierwszym z nich jest sernik z malinami, który zrobiłam 2 tygodnie temu i który zniknął w ekspresowym tempie. Na całe szczęście zdążyłam zrobić mu zdjęcia :) Przy panujących obecnie temperaturach decyzja o włączaniu piekarnika nie należy może do najłatwiejszych, ale ciasto po schłodzeniu zdecydowanie wynagradza ten chwilowy dyskomfort!
Malinowy sernik na owsianym spodzie
Składniki na 8 porcji (foremkę o średnicy 28 cm):
spód:
200 g banana
200 g płatków owsianych
20 g kakao
masa:
600 g twarogu chudego
40 g miodu
4 jajka
200 g malin
stewia
na wierzch:
30 g gorzkiej czekolady
wartość energetyczna 1 porcji: ok. 274 kcal
B: 21,3 g T: 6,8 g W: 29 g
Przygotować spód: banany zblendować z kakao, dodać płatki owsiane, całość dokładnie wymieszać. Przygotowaną masą wylepić natłuszczoną foremkę, uformować brzeg. Następnie przygotować masę serową: twaróg dokładnie wymieszać z jajkami, miodem, stewią, na koniec dodać maliny i delikatnie wymieszać. Przelać na przygotowany wcześniej spód. Całość wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec około 50 minut. Po wyciągnięciu odstawić do ostudzenia, po czym wierzch posypać startą gorzką czekoladą. Schłodzić.
ależ smakowicie wygląda!
OdpowiedzUsuńWygląda smacznie :-)
OdpowiedzUsuńPyszny przepis <33333333333333
OdpowiedzUsuńMmmm, wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńFantastyczny!
OdpowiedzUsuńDobry pomysł na spód:)
OdpowiedzUsuńjaki meega przepis;)
OdpowiedzUsuńWygląda mega! Uwielbiam takie ciasta :)
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
wygląda przepysznie, ale niestety nie lubię sernikow :)
OdpowiedzUsuńMmm... I te kawałki owoców w cieście <3
OdpowiedzUsuńhttp://worshipingmornings.blogspot.com/