Jak tylko zobaczyłam w sklepie tą cukinię od razu wiedziałam, że muszę ją nafaszerować - nadaje się do tego wręcz idealnie. Nad farszem również długo nie musiałam się zastanawiać, przygotowywałam go już do pierogów (niedużo brakowało, a pojawiłyby się na blogu, niestety wówczas farsz wyszedł nieco za rzadki i pierogi nie prezentowały się najlepiej) i wiedziałam, że świetnie skomponuje się z cukinią. Całe danie nie jest zbyt trudne do wykonania, a wygląda moim zdaniem dość efektownie, może być więc ciekawym pomysłem na kolację dla rodziny lub znajomych :)
Cukinia faszerowana czerwoną soczewicą i fetą
Składniki na dwie porcje:
2 dość duże okrągłe cukinie
opakowanie passaty pomidorowej
1 duża cebula
1 papryka
150 g czerwonej soczewicy
100 g sera feta
10 g oleju
pieprz, sól, ostra papryka
wartość energetyczna 1 porcji: ok. 380 kcal
B: 24,3 g T: 13,1 W: 37,8 g
Cebulę i paprykę pokroić w kostkę, podsmażyć na oleju, dodać soczewicę, zalać passatą pomidorową, przyprawić, przykryć i gotować na niewielkim ogniu aż soczewica zmięknie (w razie konieczności podlać nieco wodą). W międzyczasie przygotować cukinię - odciąć górę i wydrążyć środek. Połowę miąższu pokroić w kostkę, dodać do farszu. Na koniec ściągnąć pokrywkę, dodać fetę i nieco zredukować. Przygotowaną soczewicą faszerować cukinię, piec przez około 50 minut w temperaturze 180 stopni.
Bardzo ciekawy farsz z takim jeszcze nie robiłam.
OdpowiedzUsuńMniam, bardzo apetycznie. Cukinia wygląda spektakularnie :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować, póki jest sezon na te cukinie :)
OdpowiedzUsuńwspaniale się prezentują!
OdpowiedzUsuńale niesamowicie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńFajny farsz, ale czy to przez przypadek nie jest dynia ozdobna?
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia. Uwielbiam soczewice. Jako, że jestem roślinożercą pełną gębą, wcinam ją regularnie. Jestem jednak entuzjastą zielonej. Czerwoną zjadam od czasu do czasu dla miłej odmiany. Zapraszam również do mnie www.dobretempo.pl
OdpowiedzUsuń