Bycie na diecie mylnie kojarzone jest z koniecznością rezygnacji z ulubionych potraw, z chodzeniem wiecznie głodnym i odżywianiem się głównie sałatą. Tego typu stereotypy skutecznie zniechęcają do podjęcia wyzwania, jakim jest walka o lepszy wygląd i zdrowie. Bo po co rezygnować z takiej przyjemności jaką niewątpliwie jest jedzenie? I w tym właśnie sęk, że nikt nam rezygnować nie każe :) Z doświadczenia wiem, że że dla wielu ludzi wciąż jest niepojęte, że będąc na diecie można się najeść, a co więcej, można najeść się smacznie. Najwyższa pora zwalczyć takie myślenie ;)
Dzisiejszy przepis jest tylko kolejnym potwierdzeniem na to, że zdrowe odżywianie to też smaczne odżywianie, i że będąc na diecie odchudzającej można też pozwolić sobie na coś słodkiego ;)
Pudding z kaszy manny z musem malinowym
składniki na 1 porcję:
200 ml mleka
2 łyżki kaszy manny
1 łyżka zmielonego siemienia lnianego
pół łyżeczki cynamonu
pół łyżeczki stewii
banan
100 g malin
100 g porzeczek
u mnie dodatkowo: 20 g odżywki białkowej o smaku yoghurt cherry
wartość energetyczna 1 porcji: ok. 350 kcal (bez odżywki)
(możemy nieco odchudzić deser rezygnując z banana, wówczas 1 porcja to ok. 230 kcal:)
Banana rozgniatamy. W garnku zagotowujemy mleko, wsypujemy kaszę mannę, siemię, cynamon oraz banana. Trzeba pamiętać, żeby wszystko dodać dość szybko, bo po wsypaniu kaszy i siemienia masa szybko się zagęści i nie będzie możliwości dobrego wymieszania składników. Gotową masę przekładamy do miseczki i po wystudzeniu wstawiamy do lodówki. Pudding można zrobić wieczorem i zjeść rano. Przed podaniem przygotowujemy mus - w małym garnuszku gotujemy przez chwilkę maliny ze stewią i przekładamy na wyjęty z miseczki pudding. Podajemy z porzeczkami :)
pudding z many jest przepyszny, idealny na upalne dni! :)
OdpowiedzUsuńDokładnie i świetnie komponuje się z sezonowymi owocami :)
Usuń