Na co dzień nie jadam raczej tradycyjnych zup, chociaż pojawiały się one często w moim jadłospisie, kiedy jeszcze kulinarnie uzależniona byłam od rodziców. Zdecydowanie chętniej i z większą częstotliwością przyrządzam za to kremy wszelakie, zaczynając od tych najbardziej typowych, kończąc na nieco bardziej ekstrawaganckich połączeniach smakowych. Oprócz oczywistych walorów smakowych, plusem zup jest również fakt, że można przygotować od razu kilka porcji, co w praktyce przekłada się na mniejszą ilość czasu, którą poświęcić musimy na gotowanie :)
Pojawiającym się jednak wiecznie problemem przy okazji gotowania zupy, a właściwie już samego blendowania, było wyciąganie większości przypraw w ziarnach i liściach - mój blender zwykle ich nie blenduje, a ja później jedząc co chwilę wyławiam coś z miski, co w znacznym stopniu utrudnia moje celebrowanie posiłku. Dlatego też ucieszyłam się, kiedy otrzymałam propozycję przetestowania produktu, który jest rozwiązaniem mojego problemu - pojemnika Laur Cook. Wykonany ze stali nierdzewnej, nie zajmuje dużo miejsca i nie sprawia problemów w użytkowaniu. Do środka wsypujemy przyprawy, a po ugotowaniu zupy, czy sosu, po prostu wyciągamy całość z gotowego dania. Tak więc koniec z wyławianiem ziaren podczas jedzenia i nieoczekiwanym rozgryzaniem pieprzu :)
Krem z selera
Składniki na 6 porcji:
1,5 litra wody
włoszczyzna (1 por, 2 marchewki, 1 pietruszka, zielenina)
cebula
liść laurowy, ziele angielskie, pieprz w ziarnach
300 g ziemniaków (2 sztuki)
250 g selera (1 średni)
150 g jabłka (1 sztuka)
2 ząbki czosnku
150 g jogurtu naturalnego
30 g oleju rzepakowego lub oliwy z oliwek
sól, pieprz, ostra papryka
2 łyżki chrzanu
dodatkowo do podania: łosoś wędzony
wartość energetyczna 1 porcji (bez dodatków): ok. 135 kcal
B: 3 g T: 6 g W: 16,3 g
Ugotować bulion warzywny (można dodać mięso). Ziemniaki, selera i jabłko obrać, pokroić w niedużą kostkę. W garnku rozgrzać olej, podsmażyć przygotowane produkty. Następnie zalać przygotowanym bulionem i gotować na niewielkim ogniu aż do miękkości. Po ugotowaniu zblendować razem z warzywami z bulionu, jogurtem naturalnym, chrzanem i przyprawami. Przełożyć do miseczek, podawać z wędzonym łososiem.
Bardzo zdrowa propozycja :)
OdpowiedzUsuńależ ja lubię takie kremy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zupy-kremy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Fit-healthylife.blogspot.com