poniedziałek, 11 stycznia 2016

Pieczone frytki z selera, marchwi, batatów i buraka

Moje pierwsze warzywno-frytkowe próby miały miejsce już jakiś czas temu - wówczas pod nóż poszedł seler, którego w surowej postaci serdecznie nie znoszę i którego zapach zawsze przyprawia mnie o mdłości. Z tego też względu ciężka to była próba, niemniej jednak zakończona niespodziewanym sukcesem, bo frytki z selera okazały się smaczne do tego stopnia, że kilkukrotnie gościły na moim talerzu jako dodatek do obiadu.
 
Tym razem postanowiłam pójść o krok dalej i oprócz selera wykorzystać jeszcze inne warzywa, tworząc fajne, bezmięsne i bardzo proste danie.

Pieczone frytki z selera, marchwi, batatów i buraka
Składniki na 2 porcje:

2 marchewki (ok. 250 g)
1 batat (ok. 250 g)
1/2 dużego selera (ok. 250 g)
1 duży burak (ok. 250 g)
2 łyżki oliwy z oliwek
ulubione przyprawy, u mnie:
pieprz ziołowy
ostra papryka
tymianek
rozmaryn
szczypta soli

dodatkowo: hummus (ok. 100 g) lub sos czosnkowy

wartość energetyczna 1 porcji: ok. 460 kcal
B: 12,7 g T: 17,5 g W: 56,5 g

Warzywa umyć, obrać, pokroić w słupki, wrzucić do dużej miski. Wlać oliwę z oliwek, ulubione przyprawy, całość dokładnie wymieszać. Przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i piec około 40-50 minut w temperaturze 180 stopni. Podawać z hummusem lub sosem czosnkowym.


6 komentarzy:

  1. moje ulubione frytki, bardzo często je przyrządzam i uwielbiam jeść po prostu oblane tahini :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepyszne! Zamiast hummusu zrobilam paste z soczewicy z sezamem. Niebo w gebie. ❤️

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń